My Fantasy Online Wiki
Advertisement
Dynia

Dynie można sadzić podczas Halloween na Dyniowej Plantacji. Wpierw należy wybrać wolne miejsce do posadzenia nasionka dyni, następnie dynia będzie stopniowo rosnąć, zmieniając swój kolor na żółty zasygnalizuje, że potrzeba ją podlać. Kolejnymi przeszkodami dla dyni będą robaczyska (dynia z czerwonymi plamami), które można usunąć opryskiem na szkodniki, a także zaraza (dynia z białymi plamami), którą usunie się opryskiem na zarazę. Jeżeli dynia nie uświadczy odpowiedniej opieki, zgnije i wtedy taką dynię należy usunąć szpadlem.

Dynie wylatują z Dyniogłowych, na co istnieje 1/133 szansy (około 0.75%), a także z Dyniogłowego Herszta, którego można spotkać podczas atakowania Dyniogłowych z 1/66 szansy (1.51%), pestki dyni mogą wylecieć z taką samą skutecznością.

Za wykonanie 1000 pielęgnacji nagrodą jest Dyplom Pracowitego Farmera od Profesora Papkina. Natomiast za każde dostarczone 15 dyń prezentem jest losowe uzbrojenie w danym przedziale gracza zależnym od jego poziomu. Po oddaniu 100 dyń otrzymuje się Lampion Halloween od Janka.

Szanse na wyrwanie dyni:[]

  • Jeśli sadzisz tyle co zrywasz i pielęgnujesz średnio tyle co zrywasz (pielęgnacje przypadające średnio na dynie od zera do wyrośnięcia) to masz 100% szansę na wyrwanie.
  • Jeśli tylko sadzisz pestki, a nic nie pielęgnujesz (liczysz na innych) to masz jakieś 50%.
  • Jeśli nic nie robisz i nic nie sadzisz to masz 0%.
  • Nawet jeśli dużo pielęgnujesz, ale nic nie sadzisz to po 5 zerwanych masz już blisko 0%.
  • Nawet jeśli dużo pielęgnujesz, ale zrywasz 2x więcej niż sadzisz to masz ~65%.
  • Nawet jeśli dużo pielęgnujesz, ale zrywasz 5x więcej niż sadzisz to masz ~20%.


Informacje od Profesora Papkina[]

Sadzenie dyń[]

Aby posadzić dynię, potrzebujesz nasion, czyli Pestek Dyni. Pierwszą pestkę wręczył ci Janek, więcej możesz zdobyć polując na Dyniogłowych na Słonecznej Polanie.


Pielęgnacja dyń[]

Pierwsza i najważniejsza sprawa - posadzoną przez ciebie dynię mogą pielęgnować również inne osoby, które są obecne na plantacji. Ty za to możesz pielęgnować dynie posadzone przez inne osoby. Współpraca przy pielęgnacji jest czasami wręcz wskazana.

Do pielęgnacji służą narzędzia, które stoją na murku w centralnej części polanki. Możesz używać tylko jednego narzędzia jednocześnie. Aby skorzystać z kolejnego, musisz odłożyć na miejsce to, którego aktualnie używasz.

Konewka - służy do podlewania. Po posadzeniu pestki, musi być ona obowiązkowo podlana, inaczej proces wzrostu nie rozpocznie się. Dynię należy podlać również wtedy, gdy zżółknie. Jedno napełnienie konewki wystarcza na 3 podlewania. Można ją napełnić w fontannie nieopodal straganu Janka.

Oprysk na zarazę - jak sama nazwa wskazuje, służy do leczenia chorób atakujących dynie. Gdy zobaczysz na dyni białe plamy, czym prędzej użyj tego oprysku.

Oprysk na szkodniki - jak sama nazwa wskazuje, służy do usuwania szkodników atakujących dynie. Gdy zobaczysz na dyni robaki, czym prędzej użyj tego oprysku.

Jeśli którykolwiek oprysk się wyczerpie, skorzystaj ze zbiorników, które stoją obok. Możesz z nich korzystać za darmo i bez ograniczeń. Już sama możliwość badań nad skutecznością oprysków jest dla mnie wystarczającą zapłatą.


Szpadel - czasami nie udaje się wyhodować dyni z powodu niedostatecznie szybkiej i fachowej pielęgnacji. Resztki takiej dyni należy usunąć i przekopać grządkę pod nowy zasiew. Tu niezawodny jest właśnie szpadel.


Wyrywanie dyń[]

Gdy dynia urośnie odpowiednio duża, można zabrać się za jej wyrywanie. Nie jest to jednak tak proste jak się wydaje.

Pędy dyni są bardzo mocne i trzeba mieć naprawdę dużo siły, praktyki i odrobinę szczęścia, aby ją wyrwać za pierwszym razem. Każda próba kosztuje 5 punktów energii. Po nieudanej próbie musisz odczekać kilka sekund, aby spróbować ponownie. Pamiętaj, kto pierwszy ten lepszy!

Mogę ci podpowiedzieć, że im więcej pracujesz na plantacji, tym łatwiej przyjdzie ci wyrywanie dyni. Ciekawostką jest fakt, że osobom, które sadzą nasionka (a nie tylko pielęgnują cudze dynie) z reguły wyrywanie idzie o wiele sprawniej. Ja z naukowego punktu widzenia uważam to za głupi przesąd, ale praktycy twierdzą inaczej. Czyżby dynie odznaczały się jakąś inteligencją i poddawały się szybciej osobom bardziej zasłużonym?

Advertisement